Piątek, 19 kwietnia 2024

Bankowość detaliczna, jej rodzaje i skutki gospodarcze

2 kwietnia 2020

Bankowość detaliczna świadczy usługi finansowe dla osób prywatnych i rodzin. Trzy najważniejsze funkcje to kredyt, depozyty i zarządzanie pieniędzmi.

Po pierwsze, banki detaliczne oferują konsumentom kredyty na zakup domów, samochodów i mebli. Są to kredyty hipoteczne, pożyczki samochodowe i karty kredytowe. Wynikające z tego wydatki konsumpcyjne napędzają prawie 70% gospodarki amerykańskiej. W ten sposób zapewniają gospodarce dodatkową płynność. Kredyty pozwalają ludziom wydawać przyszłe zarobki już teraz.

Po drugie, banki detaliczne zapewniają ludziom bezpieczne miejsce do deponowania ich pieniędzy. Konta oszczędnościowe, certyfikaty depozytowe i inne produkty finansowe oferują lepszą stopę zwrotu niż wypchanie swoich pieniędzy pod materac. Banki opierają swoje stopy procentowe na stopie procentowej funduszy federalnych i oprocentowaniu obligacji skarbowych. Stopy te z czasem rosną i spadają. Federalna Korporacja Ubezpieczeń Depozytów ubezpiecza większość tych depozytów.

Po trzecie, banki detaliczne pozwalają klientowi na zarządzanie pieniędzmi za pomocą rachunków czekowych i kart debetowych. Nie musisz wykonywać wszystkich swoich transakcji za pomocą banknotów i monet dolarowych. Wszystko to można zrobić online, co czyni bankowość dodatkową wygodą.

Rodzaje banków detalicznych

Większość największych banków w Ameryce posiada oddziały bankowości detalicznej. Są to Bank of America, JP Morgan Chase, Wells Fargo i Citigroup. Bankowość detaliczna stanowi od 50% do 60% łącznych przychodów tych banków.

Istnieje również wiele mniejszych banków społecznych. Koncentrują się one na budowaniu relacji z ludźmi w swoich lokalnych miastach i regionach. Mają one mniej niż 1 miliard dolarów w aktywach ogółem.

Innym rodzajem banków detalicznych są unie kredytowe. Ograniczają usługi do pracowników firm lub szkół. Działają jako organizacje non-profit. Oferują lepsze warunki dla oszczędzających i pożyczkobiorców, ponieważ nie są tak skoncentrowane na rentowności jak większe banki.

Oszczędności i kredyty to banki detaliczne, które zajmują się kredytami hipotecznymi. Prawie zniknęły one z rynku po kryzysie oszczędnościowym i kredytowym z 1989 roku.

Wreszcie, bankowość szariatu jest zgodna z islamskim zakazem dotyczącym stóp procentowych. Tak więc pożyczkobiorcy dzielą się z bankiem swoimi zyskami, zamiast płacić odsetki. Polityka ta pomogła islamskim bankom uniknąć kryzysu finansowego z 2008 roku. Nie inwestowały one w ryzykowne instrumenty pochodne. Banki te nie mogą inwestować w biznes alkoholowy, tytoniowy i hazardowy.

Jak działają banki detaliczne

Banki detaliczne wykorzystują środki deponentów do udzielania kredytów. Aby osiągnąć zysk, banki pobierają wyższe oprocentowanie pożyczek niż te, które płacą od depozytów.

Rezerwa Federalna, bank centralny kraju, reguluje większość banków detalicznych. Z wyjątkiem najmniejszych banków, wymaga ona od wszystkich innych banków, aby każdej nocy utrzymywały w rezerwie około 10% swoich depozytów. Resztę mogą swobodnie pożyczać. Pod koniec każdego dnia banki, którym brakuje rezerwy Fed, pożyczają od innych banków, aby uzupełnić ten niedobór. Pożyczona kwota nazywana jest funduszem Fed'.

How They Affect the U.S. Economy and You

Banki detaliczne tworzą podaż pieniądza w gospodarce. Ponieważ Fed wymaga od nich tylko 10% depozytów pod ręką, pożyczają pozostałe 90%. Każdy pożyczony dolar trafia na konto bankowe pożyczkobiorcy. Następnie bank ten pożycza 90% tych pieniędzy, które trafiają na inne konto bankowe. W ten sposób bank tworzy 9 dolarów na każdego dolara, który wpłacasz.

Jak można sobie wyobrazić, jest to potężne narzędzie ekspansji gospodarczej. Aby zapewnić właściwe postępowanie, Fed również to kontroluje. Określa on stopy procentowe, których banki używają do pożyczania sobie nawzajem zasilanych funduszy. Nazywa się to "fed funds rate". Jest to najważniejsza stopa procentowa na świecie. Dlaczego? Banki ustalają wszystkie inne stopy procentowe w stosunku do niej. Jeśli stopa procentowa funduszy federalnych zmienia się na wyższą, to wszystkie inne stopy procentowe.

Większość banków detalicznych sprzedaje swoje kredyty hipoteczne dużym bankom na rynku wtórnym. Zachowują swoje duże depozyty. W rezultacie zostały one ocalone od najgorszego kryzysu bankowego z 2007 roku.

Historia bankowości detalicznej

W latach 20-tych rykoszetnych banki nie były regulowane. Wiele z nich inwestowało oszczędności swoich deponentów na giełdzie, nie mówiąc im o tym. Po krachu na giełdzie w 1929 roku, ludzie domagali się swoich pieniędzy. Banki nie miały wystarczająco dużo pieniędzy, aby uhonorować wypłaty deponentów. To pomogło w wywołaniu Wielkiego Kryzysu.

W odpowiedzi, prezydent Franklin D. Roosevelt stworzył FDIC. Gwarantował on oszczędności deponentów w ramach New Deal.

Ustawa Federalna o Domowym Banku Pożyczkowym z 1932 roku stworzyła system bankowości oszczędnościowo-pożyczkowej w celu promowania własności domu dla klasy pracującej. Oferowały one niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych w zamian za niskie oprocentowanie depozytów. Nie mogły one udzielać pożyczek na nieruchomości komercyjne, na rozwój biznesu czy edukację. Nie oferowali nawet rachunków czekowych.

W 1933 roku Kongres wprowadził ustawę Glass-Steagall. Zakazała ona bankom detalicznym wykorzystywania depozytów do finansowania ryzykownych inwestycji. Mogły one wykorzystywać fundusze swoich deponentów tylko do udzielania pożyczek. Banki nie mogły działać poza granicami stanu. Często nie mogły podnosić stóp procentowych.

Ustawa o deregulacji instytucji depozytowych i kontroli monetarnej z 1980 r. umożliwiła bankom działanie ponad liniami państwowymi. W 1982 roku prezydent Ronald Reagan podpisał ustawę o instytucjach depozytowych Garn-St. Germain. Usunęła ona ograniczenia dotyczące wskaźników kredytów do wartości dla banków oszczędnościowych i kredytowych. Zezwoliła również tym bankom na inwestowanie w ryzykowne przedsięwzięcia w zakresie nieruchomości.

Fed obniżył swoje wymagania dotyczące rezerw. Dało to bankom więcej pieniędzy do pożyczenia, ale również zwiększyło ryzyko. Aby zrekompensować deponentom, FDIC podniosło swój limit z 40.000 dolarów do 100.000 dolarów oszczędności.

Deregulacja pozwoliła bankom na podniesienie stóp procentowych depozytów i pożyczek. W rzeczywistości, przekroczyła ona państwowe limity stóp procentowych. Banki nie musiały już kierować części swoich środków na konkretne branże, takie jak kredyty hipoteczne. Zamiast tego mogły wykorzystać swoje środki w szerokim zakresie kredytów, w tym na inwestycje komercyjne.

Do roku 1985 aktywa z tytułu oszczędności i kredytów wzrosły o 56%. Jednak wiele z ich inwestycji było złych. Do 1989 roku, ponad 1 000 nie powiodło się. Wynikający z tego kryzys S&L kosztował 160 miliardów dolarów.

Duże banki zaczęły grzebać w małych. W 1998 roku, Nations Bank kupił Bank of America, aby stać się pierwszym bankiem ogólnokrajowym. Wkrótce pojawiły się inne banki. Ta konsolidacja stworzyła działających dzisiaj narodowych gigantów bankowych.

W 1999 roku, ustawa Gramm-Leach-Bliley'a uchyliła Glass-Steagall. Pozwoliła ona bankom na inwestowanie w jeszcze bardziej ryzykowne przedsięwzięcia. Obiecały, że ograniczą się do papierów o niskim ryzyku. Pozwoliłoby to zdywersyfikować ich portfele i obniżyć ryzyko. Ale wraz ze wzrostem konkurencji, nawet tradycyjne banki inwestowały w ryzykowne instrumenty pochodne, aby zwiększyć zysk i wartość dla akcjonariuszy.

To ryzyko zniszczyło wiele banków podczas kryzysu finansowego w 2008 roku. To znowu zmieniło bankowość detaliczną. Straty z tytułu instrumentów pochodnych zmusiły wiele banków do wycofania się z działalności.

W 2010 r. prezydent Barack Obama podpisał ustawę Dodd-Frank Wall Street Reform Act. Uniemożliwiła ona bankom wykorzystanie środków deponentów do własnych inwestycji. Musiały one sprzedać wszelkie posiadane przez siebie fundusze hedgingowe. Wymagało to również od banków weryfikacji dochodów pożyczkobiorców, aby upewnić się, że stać ich na pożyczki.

Wszystkie te dodatkowe czynniki zmusiły banki do cięcia kosztów. Zamknęli oni wiejskie oddziały banków. Polegały one bardziej na bankomatach, a mniej na kasjerach. Skupiały się na usługach osobistych dla klientów o wysokiej wartości netto i zaczęły pobierać więcej opłat od wszystkich innych.